lechnicapiorka

W niedzielę (22.02.2015) nad naszymi domami pojawiły się dwa piękne myszołowy i chwilę krążyły w pełnym słońcu. Ubarwienie i wielkość wskazywały, że były to myszołowy włochate (Buteo lagopus) na przelotach. Miło, że ptaki gniazdujące w tundrze przy kole podbiegunowym, mogliśmy obserwować na Zamagurzu… Znamy dobrze ich letnie tereny!

Tego samego dnia, w czasie gdy osiem osób, tylko na chwilę zeszły z podwórka Biotopu do dolnego domu na serwowaną przez L. kawę, rozegrał się dramat, którego ślady udało się utrwalić Bogdanowi Kiwakowi na prezentowanej fotografii. Był to cichy i szybki atak z powietrza na sikorę! Przeprowadził go jastrząb (Accipiter gentilis), którego już raz obserwowaliśmy podczas nieudanego polowania na bogatki odwiedzające nasz karmnik. Tym razem musiało się udać, bo pozostało tylko kilka piórek i ślady muśnięcia skrzydeł drapieżnika pozostawione na śniegu.